środa, 30 maja 2012

Sentymentalny, zakurzony Hostem, Londyn.



Sklep Hostem, Londyn

Hostem został stworzony tak, aby łączyć zabytkowość i dziedzictwo z nowoczesnością. Żeby miał głębie i detal. Postrzępione dzieła sztuki twórczości Huw Griffiths zdobią ściany. Lampy w stylu vintage, sprytnie przerobione na żyrandol rodem z obrazów Daliego. Właścicielem sklepu jest James Russel. Twórcami projektu są londyńscy projektanci z JamesPlumb. Wszystko wygląda wyjątkowo; lekko przykurzony kolor wnętrza, lada zrobiona z kościelnej ławy, rzeczy w tym sklepie zdają się mieć swoją historię, a jednocześnie przeżywać swoje second life. Alex Pole, mistrz obróbki metalu, stworzył metalowe ramy i wieszaki do tego sklepu, a żeby nadać atmosferze więcej luksusu Beata Barton Chapelle przygotowała grube, lniane kurtyny. Wszystko to stworzyło przestrzeń, która posiada jakość, osobowość, historię, spryt i inteligentny design. Podobnie jak rzeczy w niej sprzedawane.








3 komentarze: