Instytut Włókiennictwa w Łodzi już 2 lata temu rozpoczął badania mające stworzyć aktualną tabele rozmiarów dla przemysłu odzieżowego. Rozmiarówka, której używamy pochodzi sprzed ponad 25 lat. Coraz więcej osób narzeka, że nie może znaleźć rozmiaru na siebie, sami znacie to na pewno z autopsji. Rozmiar M w jednym sklepie potrafi być rozmiarem L w innym i odwrotnie.
Problem ten ma zniknąć dzięki opracowanej za pomocą skanerów tabeli rozmiarów pomiaru ludzkiego ciała.
Dawniej takie pomiary były robione co dziesięć lat, przeprowadzono je w zakładach pracy i szkołach poprzez odgórny nakaz. W latach 90tych zabrakło na badania pieniędzy.Dlaczego nie pożyczyć tabeli od naszych sąsiadów? Po pierwsze dlatego, że nie są one udostępniane, a po drugie dlatego, że sylwetki poszczególnych narodowości różnią się od siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz