niedziela, 7 czerwca 2009

Seminarium

Prowadzących seminarium na TW Moda Forum Concept Store było sporo, bardziej lub mniej związanych z VM.

Wspomnę może tylko kilku z tych, którzy moim zdaniem powiedzieli coś interesującego.

Otóż miło wspominam wykład pani Marleny Woolford, Regional Manager, Central and Eastern Europe, WGSN.
WGSN to pokrótce, prognozowanie trendów i analiza rynku, ekspertyzy globalnej branży mody, analizy VM itd.
Stronę WGSN znajdziecie pod adresem www.wgsn.com
ale od razu mówię, że przeciętnego Kowalskiego nie stać na korzystanie z ich informacji, bo są piekielnie drogie. Natomiast wielkie firmy, również nasze rodzime, chętnie z nich korzystają. ( LPP, Big Star, Solar )

Dzieląc się paroma informacjami od pani Marleny:
top 5 stores to:

1. Caravana, Paris

2.Liberty, London
,
3,4,5 Spazio-Rossana, Orlandi






6,7 John Derian, New York




8. Tokyu Hands, Tokyo



Z tej cudownej piątki zaskoczył mnie sklep Tokyu Hands, który ewidentnie odstaje od pozostałych wybranych marek. Jest raczej przeciętny z wyglądu, ale jednak to sklep z tradycjami, pierwszy otworzono w 1976 roku. Sklep ten zdaje się sprzedawać w swoich obszernych halach wszystko, od zabawek Hello Kitty po ciuchy, meble, torby.. dosłownie wszystko. Ekspozycja też bardzo średnia, właściwie nie wiem czym zasłużył sobie na miano top 5, jak ktoś na to wpadnie, chętnie posłucham.

Oprócz tego, Pani Woolford opowiedziała nam o nadchodzących trendach w VM
- przestrzeni sprzedaży stylizowana na pomieszczenia mieszkalne,
- ręczna robota,
- pochodzenie ( np. krótka informacja na temat twórcy danego produktu, dołączenie historii do produktu),
- nowy luksus ( np. w hotelarstwie; pokoje wyglądające jak rudery skupiające całą uwagę na ekstremalnie luksusowym elemencie, bardzo drogim łóżku, wannie itd.)

Ciekawa również była informacja na temat interaktywnych witryn, kolejnej formie wciągania klienta w formę sprzedaży bez udziału powierzchni sklepu ( prawie jak przez internet).



Promowanie lokalnych smaczków również znalazło się na liście WSGN. Uważam, że nie jest to żadna nowość, bo nawet Lidl, na dzień dziecka miał właśnie taką promocję( dzieciaki z osiedla rysowały do specjalnego wydania ich gazetki, laurki na dzień matki), ale pomysł jest ogólnie fajny, więc czemu by o nim nie mówić.

Rozpisałam się na temat WSGN. O innych wykładach w kolejnych postach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz